Róże

Recenzja gościnna dzięki uprzejmości Demi. 

"Róże... 
Mamy dwie wersje do wyboru... Matowe i rozświetlające...

PLUSY 
+ Dobrze napigmentowane
+ Nie robią plam na twarzy
+ Równomiernie się ścierają
+ Wydajne

MINUSY
- Przy nakładaniu lekko się osypują


ROZŚWIETLAJĄCY   -   PUDROWY RÓŻ  (Nr katalogowy 6521)







MATOWY  -  CHŁODNA MALWA (Nr katalogowy 5289)









 ROZŚWIETLAJĄCY - FUKSJA (Nr katalogowy 6545)








MATOWY - SOCZYSTY RÓŻ (Nr katalogowy 5272)






 Róże w katalogu prezentują się tak...


Pojemność 3,5 g "

Podkład balansujący

Recenzja gościnna dzięki uprzejmości Demi.

Pozwolę sobie jednak wtrącić swoje trzy grosze i dodać,że używałam ten podkład przez 3 miesiące. 
Jak dla mnie rewelacja, jest to kosmetyk stworzony dla mnie :)

Plusy
+ Dobrze kryje, aczkolwiek nie mam wielkich niedoskonałości,
+ Idealnie stapia się ze skórą,
+ Wydajny,
+ Ładnie pachnie,
+ Po aplikacji twarz wygląda zdrowo, świeżo i promiennie.

Moja ocena
5+/6


"Podkład balansujący


"BEZTŁUSZCZOWY PODKŁAD PRZYWRACAJĄCY RÓWNOWAGĘ CERZE MIESZANEJ. MATUJE BŁYSZCZĄCE PARTIE SKÓRY A NAWILŻA JEJ PRZESUSZONE MIEJSCA. UJEDNOLICA KOLORYT CERY ZACHOWUJĄC JEJ NATURALNY WYGLĄD. WZBOGACONY W WYCIĄG Z BIAŁEJ HERBATY I WITAMINĘ E."


Podkład balansujący kupiłam sobie wczesną wiosną. Na ciepłe dni, chciałam czegoś lżejszego, niż Revlon.
Użyłam go kilka razy... I byłam nawet z niego zadowolona...
Podkład ładnie krył lekkie zaczerwienienia na twarzy i podczas zimnych dni spisywał się znakomicie.
W międzyczasie w moje ręce wpadł krem BB Lirene... Marizowe cudo poszło w odstawkę... Wyciągnęłam go kilka dni temu, nałożyłam na twarz... I co się okazało?  KLAPA!
Nie wiem co się stało, ale podkład w ciepłe dni spływa mi z twarzy w ciągu godziny, buzia wygląda strasznie. Myślałam,że może się zepsuł, więc poszłam do koleżanki i przetestowałam jej  Balansiak, nowy, kupiony przed tygodniem. I co ? To samo :(

Podpatrzcie sobie opinie na Wizażu  ...   Jedni go kochają, inni nienawidzą...
Moja pierwsza ocena z wiosny  4+/6
I teraźniejsza 1/6

Cena katalogowa 27,90 zł

 BEŻ Nr 5623


  Odcień podkładu  - Opalony  Nr 7009   należy do mojej koleżanki, która zamówiła już drugą buteleczkę tego kosmetyku (wcześniej miała inny odcień). Asia jest posiadaczką cery normalnej (ZERO problemów - jak ja jej zazdroszczę)  i u niej ten kosmetyk spisuje się dobrze nawet podczas upalnych dni.
Ocena Asi 5/6


Żel pod prysznic GRANAT Linia SPA Mariza

Recenzja gościnna dzięki uprzejmości Demi .

"Żel pod prysznic GRANAT Linia SPA Mariza

 Mój   ULUBIENIEC  :)

Od producenta:
"Odświeżający żel pod prysznic delikatnie myje i pielęgnuje Twoje ciało, a słodki aromat  owocu granatu doskonale odpręża, pozytywnie nastraja oraz dodaje energii. Preparat wzbogacono w oliwę z oliwek,d-pantenol, alantoinę i glicerynę, dzięki którym chroni skórę przed wysuszeniem, wzmacnia jej naturalną barierę ochronną oraz łagodzi drobne podrażnienia. Skóra staje się miękka, gładka i odpowiednio nawilżona, o delikatnym, kuszącym słodyczą zapachu."


PLUSY
+ Przepiękny owocowy zapach, który wprowadza mnie w błogi nastrój :)
+ Dobrze się pieni
+ Przyjemna żelowa konsystencja
+ Nie wysusza skóry
+ Dobrze się spłukuje 


MINUSY 
- Mało wydajny





SKŁAD
Pojemność 250 ml
Ocena 5/6     "

Puder brązujący Mariza - Nr 4954.04

Recenzja gościnna, dzięki uprzejmości Demi.

"Puder brązujący Mariza - Nr 4954.04



od producenta:
"Delikatny i lekki puder w kamieniu doskonale podkreśla lub imituje opaleniznę dając efekt złocistej, muśniętej słońcem cery. Zawiera złote drobinki, które nadają skórze zdrowego blasku"
 Moja opinia:
POWIEM WAM, ŻE JESTEM ZASKOCZONA, OCZYWIŚCIE POZYTYWNIE, OPAKOWANIEM KOSMETYKU.
NIGDY NIE BYŁAM ZADOWOLONA Z MARIZOWYCH PUDEŁECZEK, KTÓRE, NIE OSZUKUJMY SIĘ,  SĄ ZAZWYCZAJ SŁABEJ JAKOŚCI. TE JEST CAŁKOWICIE INNE, SOLIDNE I ELEGANCKIE.

CZARNY MAT + SREBRNY NAPIS



PUDER BRĄZUJĄCY W KAMIENIU POSIADA JEDWABISTĄ KONSYSTENCJĘ.
PODCZAS APLIKACJI DELIKATNIE SIĘ PYLI, JEDNAK NIE STANOWI TO U MNIE PROBLEMU.  NIE ROBI PLAM NA TWARZY, ANI NA CIELE.
PRODUKT POSIADA MNÓSTWO ZŁOTYCH DROBINEK, KTÓRE WSPANIALE PODKREŚLAJĄ LETNIĄ OPALENIZNĘ.
WIELBICIELKI ZŁOTA POKOCHAJĄ TEN KOSMETYK.

ZAPACH - I TUTAJ SIĘ PRZYCZEPIĘ,
NIE BARDZO MI ODPOWIADA,
JEST DOSYĆ MOCNY,
TAKI TYPOWY - PUDROWY.


TRWAŁOŚĆ - ŚREDNIA , 4-6 GODZIN
NAJPIERW ŚCIERAJĄ SIĘ ZŁOTE DROBINKI I ZOSTAJE NAM SAM EFEKT OPALONEJ SKÓRY.


CENA KATALOGOWA - 13,20 ZŁ
POJEMNOŚĆ 11 g

OCENA 4/6

DOSTĘPNOŚĆ - KONSULTANTKI MARIZA